Sergio Perez wciska swojego Red Bulla w barierę podczas mokrych kwalifikacji do GP Kanady

Red Bull doznał poważnego ciosu przed Grand Prix Kanady po tym, jak Sergio Perez wypadł z kwalifikacji w smaganym deszczem Montrealu.
Po przejściu do drugiej części kwalifikacji chciał przypieczętować miejsce w Q3 i walczyć o pole position. Meksykanin zamknął się jednak na początku okrążenia i wpadł prosto na barierę. Perez, który jest drugi w tabeli za kolegą z drużyny Maxem Verstappenem, pozostawał w samochodzie przez jakiś czas, próbując włączyć bieg wsteczny i wkraść się z powrotem do boksów.
Jednak po rozmowie przez radio z inżynierem wyścigu zwycięzca Grand Prix Monako został zmuszony do poddania się, gdy sesja była oznaczona czerwoną flagą.
Przeczytaj więcej powiązanych artykułów Przeczytaj więcej powiązanych artykułów
Ponieważ Charles Leclerc z Ferrari musiał wystartować z tyłu siatki po przejęciu nowego silnika, Red Bull miał nadzieję, że Scuderia będzie bardziej nieszczęśliwa dzięki blokadzie w pierwszym rzędzie.
Jednak plany te zostały pokrzyżowane przez pogodę w Montrealu, a Q1 i Q2 przebiegały w mokrych warunkach, co zaskoczyło Pereza. Po wyjściu z samochodu Perez został zmuszony do odbycia długiego spaceru, przez drzewa i krzaki, z powrotem do dołów.
Kto wygra Grand Prix Kanady? Wypowiedz się w sekcji komentarzy poniżej.
Sergio Perez wypada z kwalifikacji do Grand Prix Kanady (Zdjęcie: Sky Sports)
Odnosząc się do incydentu, szef zespołu Red Bulla, Christian Horner, powiedział Sky Sports: „Udało mu się włączyć bieg wsteczny, ale nos był wciśnięty w barierę i nie mógł go uwolnić”.
Jednak Horner wierzy, że Perez może odzyskać siły podczas wyścigu, który ma odbywać się w suchych warunkach.
„To tor, na którym możesz wyprzedzić. Widzieliśmy to na wielu z tych wyścigów w przeszłości” – dodał Horner.
Dla Red Bulla były lepsze wieści, ponieważ Max Verstappen zdobył pole position, a Fernando Alonso był drugi najszybszy w swoim Alpine.
Przeczytaj więcej powiązanych artykułów Przeczytaj więcej powiązanych artykułów